Baza wiedzy > Zasady żywienia
Próbując zrozumieć zachowania żywieniowe współcześnie żyjących psów, nie należy zapominać o ich genetycznym rodowodzie, a jednocześnie brać pod uwagę zmiany, które zaszły w procesie udomowienia. Psy wywodzą się prawdopodobnie od wilka szarego lub jego przodka, ale na skutek procesu udomowienia doszło do daleko idących zmian w ich genotypie, co wywiera znaczący wpływ na ich metabolizm i zachowania związane z żywieniem. Ponadto intensywna praca hodowlana ostatnich stuleci spowodowała, że w populacji psów znajdziemy szeroki wachlarz zachowań i preferencji wśród psów od tych bardzo wilkom podobnych do tych całkowicie od nich odbiegających. Trudno jest z tego powodu mówić o psie jak o wilku i nie zawsze to, co jest odpowiednie żywieniowo dla wilka jest również dobre dla psa domowego. Dla przykładu, naturalna preferencja pokarmów wysokotłuszczowych, korzystna dla dziko żyjącego wilka, funkcjonującego w środowisku ze stałym niedoborem energii pokarmowej, nie jest dobra dla psa domowego o ograniczonej możliwości aktywności fizycznej i praktycznie nieograniczonej dostępności pokarmu. Wybór sposobu żywienia i rodzaju diety dla psa, powinien być oparty na rzetelnych argumentach popartych dowodami naukowymi, które potwierdzają liczne różnice w kwestii żywienia między psami, a ich dzikimi przodkami. Pozwala to na uniknięcie wielu błędów żywieniowych, będących potencjalną przyczyną chorób oraz na prawidłowe zaspokojenie ich potrzeb – zarówno żywieniowych, jak i behawioralnych.
Udomowienie psów to bardzo rozległy w czasie i skomplikowany proces stopniowego przystosowania zwierząt do zmieniających się warunków życia. m. in. rodzaju dostępnego pokarmu. Zrozumienie i właściwa interpretacja zachowań żywieniowych psów są bardzo istotne z punktu widzenia odpowiedniej opieki nad zwierzęciem, z którą wiąże się m.in. dobór optymalnego pokarmu, zaspokajającego wszystkie zapotrzebowania na składniki odżywcze oraz budowanie prawidłowej relacji między człowiekiem a psem, W tym celu konieczne jest poznanie przede wszystkim rodowodu genetycznego tego gatunku oraz przyjrzenie się zmianom, jakie nastąpiły w procesie udomowienia.
Współczesne badania wskazują, że pies domowy (łac. Canis familiaris) jest zwierzęciem wywodzącym się, albo blisko spokrewnionym z wilkiem (łac. Canis lupus). Jednakże nie jest oczywiste czy pies jest bezpośrednim potomkiem wilka. Wskazują na to ostatnie badania genetyczne, które pokazują, że kwestia dokładnego pochodzenie psa jest dosyć złożona. Istnieje teoria, że przodkowie psa najprawdopodobniej wywodzą się z wielu geograficznych lokalizacji [1], a dzisiejsze psy nie są potomkami określonej grupy wilków, ale złożoną mieszanką z różnych populacji. Może się, zatem okazać, że wilk i pies mają wspólnego przodka i są równolegle rozwijającymi się gatunkami, a mimo wielu podobieństw pies nie jest jednak wprost potomkiem wilka. Różnice pomiędzy tymi gatunkami zwierząt dotyczą również ich żywienia. Oznacza to, że dieta wilka, nie jest odpowiednia dla współczesnego psa, a spektrum psich zachowań związanych z odżywianiem może być bardzo szerokie i zależy od stopnia udomowienia danej rasy.
Tak jak rozwój cywilizacji spowodował zmiany w nawykach żywieniowych człowieka, tak samo udomowienie miało i wciąż ma ogromny wpływ na psy. Przodkowie współczesnych psów zaczęli mieszkać obok człowieka dosyć dawno. Dokładny termin rozpoczęcia procesu udomowienia psów, nadal jest polem do dyskusji, choć obecnie szacuje się, że miało to miejsce około 12-16 tysięcy lat temu [2, 3]. Te kilkanaście tysięcy lat wspólnego życia oznacza, że każde z około 10 tysięcy pokoleń psów musiało dostosowywać się do nowych warunków życia i przekazywało swojemu potomstwu kolejne cechy, które były efektem adaptacji do nowego, zmieniającego się środowiska. Dla porównania, w tym samym okresie zawiera się zaledwie około 900 generacji ludzkich, co pokazuje, o ile większe możliwości modyfikacji genetycznej miał gatunek psa, w porównaniu z człowiekiem. Skutkiem zmian ewolucyjnych, zachodzących w procesie udomowienia jest to, że pies różni się od wilka pod względem wielu cech anatomii, fizjologii i zachowania. Różnice te dobrze uwidacznia porównanie genomu psa i wilka, w którym potwierdzono 36 obszarów, które uległy zmianom na skutek procesu udomowienia. Dziewiętnaście z tych obszarów dotyczy funkcji mózgu, osiem wiąże się z rozwojem układu nerwowego i potencjalnie ma wpływ na zmiany w zachowaniu związane z udomowieniem. Stwierdzono także obecność dziesięciu genów o kluczowej roli w trawieniu skrobi i metabolizmie tłuszczów oraz sygnalizacji selekcji pokarmu [4]. Jest to dowodem na związane z udomowieniem przystosowanie psów do efektywnego korzystania zarówno z produktów pochodzenia zwierzęcego, jak i roślinnego. Biorąc pod uwagę zdolność trawienia węglowodanów, istotne znaczenie ma amylaza trzustkowa - enzym odpowiedzialny za hydrolizę skrobi w jelitach. Gen amylazy trzustkowej (gen AMY2B) ma u psa siedmiokrotnie więcej kopii niż u wilka, a jego ekspresja jest 28 razy wyższa, co skutkuje prawie pięciokrotnie wyższą aktywnością amylazy w osoczu psów niż u wilków [4, 5]. Ma to ogromne znaczenie dla możliwości przyswajania węglowodanów z pokarmu, czego potwierdzeniem jest wiele badań, w których określono, że strawność skrobi poddanej właściwej obróbce (nawodnienie, gotowanie) jest u psów bliska 100% [6-9]. Można, zatem powiedzieć, że wszystkożerność - albo względna mięsożerność - jest dla współczesnego psa naturalna, ponieważ jest efektem ewolucyjnej zmiany, przystosowującej do nowych warunków środowiska. Podobnie, jak dostosowanie się pandy wielkiej do pobierania pokarmu ściśle roślinnego, czy mięsożerność chomika z gatunku Onychomys torridus, który żywi się upolowanymi skorpionami.
Oczywiście wpływ udomowienia na psy jest różnie wyrażony u różnych osobników. Wynika to z faktu, że ten gatunek zwierząt charakteryzuje się największą wśród ssaków różnorodnością. Wystarczy podać przykłady wilczaka czechosłowackiego i husky syberyjskiego i porównać je z maleńkim psem rasy chihuahua czy buldożkiem francuskim. Mówiąc o zachowaniach żywieniowych psów nie możemy w żadnym przypadku stosować uogólnień ze względu na niespotykane u innych zwierząt różnice budowy i wielkości oraz specyfikę metabolizmu i potrzeby pokarmowe, wynikające z selekcji hodowlanej i zróżnicowanego pochodzenia oraz ogromnego wpływu warunkowania środowiskowego. W praktyce oznacza to, że psy różnych ras mogą wykazywać odmienne zachowania oraz mieć nieco inne potrzeby i możliwości związane z żywieniem.
Większość psów - podobnie jak ich przodkowie - wykazuje pewien instynkt stadny. Jednakże w świetle najnowszych badań, dotyczących hierarchicznej struktury stada, wydaje się, że twierdzenie oparte na obserwacji wilków trzymanych w niewoli, mówiące, że tzw. samiec alfa, czyli najważniejszy członek stada narzuca swoją wolę całemu stadu, nie jest do końca trafne. Najnowsze badania pokazują, że zachowania wilków trzymanych w niewoli i psów opierają się głównie na formach podporządkowania, a nie na agresji [10]. Niezależnie jednak od mechanizmów, decydujących o zachowaniach pokarmowych, wiadomo jest, że hierarchia u dzikich psowatych wpływa m.in. na kolejność jedzenia i powoduje konkurencję między innymi o pokarm. W stadzie wilków po upolowaniu zdobyczy, jego członkowie zwykle muszą cierpliwie czekać, aż najedzą się wszystkie inne, będące w hierarchii wyżej od nich. Natomiast, gdy przychodzi ich kolej, zwierzęta starają się w jak najkrótszym czasie zjeść jak najwięcej. W grupie psów również może zachodzić konkurencja pokarmowa prawdopodobnie związana nie tyle z hierarchią co z ograniczonymi zasobami. Szybkie zjadanie sporych ilości pokarmu wynika prawdopodobnie z jeszcze jednej historycznej zależności. Psy na przestrzeni wieków trwania procesów udomowienia nie tylko polowały, lecz również żywiły się padliną i śmieciami pozostawionymi przez ludzi, do których szybko ustawiała się kolejka innych chętnych, co wymuszało na zwierzętach szybkie zjadanie znalezisk. Dzisiejsze psy - tak jak ich dzicy przodkowie, żyjący w stadzie – zazwyczaj zjadają szybko i jak najwięcej. Łatwo to zaobserwować, kiedy nasze domowe psy znajdą coś smakowitego na spacerze. Zwierzęta, które wykazują tę tendencję zjadania na zapas, są bardziej narażone na wystąpienie otyłości, w przypadku nieograniczonego dostępu do pokarmu, te, które mają silny instynkt poszukiwania pokarmu, czego efektem jest zjadanie m.in. śmieci, częściej cierpią z powodu różnego rodzaju chorób przewodu pokarmowego. Biorąc pod uwagę statystyki, psy w większości przypadków mają zwyczaj zjadania dużych posiłków w krótkim czasie, choć istnieją również osobniki, które jedzą mało i są wybredne, ale najczęściej jest to wynik warunkowania środowiskowego lub choroby [11].
Zachowaniem żywieniowym psów, które stanowi spadek po ich dzikich przodkach jest przystosowanie do stosunkowo rzadkich i obfitych posiłków. Pośrednio wiąże się to z opisaną konkurencją w grupie, a także zjawiskiem naprzemiennego występowania okresów niedoboru i obfitości pokarmu u dzikich psowatych w naturalnym warunkach życia, czego owocem jest także preferowanie pokarmów wysokotłuszczowych, jako bogatego źródła energii metabolicznej [12]. Z opisanych uwarunkowań wynika, że właściwym sposobem żywienia psów jest regularne podawanie jednego lub dwóch posiłków dziennie- w zależności od rasy (im większy pies tym lepiej rozbijać dzienną dawkę jedzenia na dwa posiłki). Okazuje się, że jednak rozbicie na więcej mniejszych posiłków (3-4 dziennie), jest korzystniejsze dla zdrowia dla psów ras małych i miniaturowych i chroni np. przed zasłabnięciem w wyniku spadku poziomu cukru we krwi obserwowanego u psów hiperaktywnych z dużymi przerwami między posiłkami.
Instynkt łowny
Polowanie jest oczywistym zachowaniem żywieniowym wilków. U psów, które w przebiegu udomowienia podlegały znacznym modyfikacjom, instynkt łowny także został poddany istotnym zmianom [14]. U niektórych ras na drodze selekcji uległ on prawie całkowitemu wyciszeniu, u innych zaś został zmodyfikowany zgodnie z potrzebami użytkowymi np. psy zaganiające stado to zwierzęta o przekształconym instynkcie łowieckim, gdzie wyłączony został ostatni etap, czyli zabicie zdobyczy, a wzmocniona pogoń. Nawet zdziczałe czy bezpańskie psy w większości nie zdobywają pokarmu polując, a raczej wyszukując resztki ludzkich pokarmów i śmieci. Oznacza to, że u wielu psów nie utrzymał się w pełni szeroki wachlarz zachowań łowieckich, stadnych czy żywieniowych charakterystyczny dla wilka.
Tekst został przygotowany przez zespół ekspertów POLKARMA w składzie:
Dr n. wet. Sybilla Berwid-Wójtowicz
Lek. wet. Małgorzata Głowacka
Dr inż. Jacek Wilczak
Mgr inż. Anna Maria Ziembińska
Obecnie POLKARMA jest głównym stowarzyszeniem producentów z branży gotowej karmy dla zwierząt domowych, które zrzesza reprezentantów wiodących firm pod względem skali produkcji pokrywającej ponad połowę rynku karm gotowych dla zwierząt domowych w Polsce.